środa, 27 sierpnia 2014

Hummus dyniowy.

Mój dzisiejszy eksperyment okazał się strzałem w dziesiątkę. 
Powoli odkrywam dyniowe możliwości.

Składniki:
szklanka ugotowanej na parze dyni
1 łyżka tahiny
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka oleju/oliwy (u mnie olej ryżowy)
1 ząbek czosnku
sól i pieprz do smaku
1/5-1/4 szklanki wody
sezam do posypania



Przygotowanie
Blendujemy wszystkie składniki do powstania jednolitej masy, pod koniec dolewamy wodę (należy kontrolować ilość), aby nadać bardziej kremowej konsystencji.
Przekładamy do miseczki i posypujemy sezamem. Hummus można również skropić dodatkową łyżeczką oleju.







niedziela, 24 sierpnia 2014

"Sernik" z cukinii.

Zmodyfikowany przepis z cudownej książki Sarah Wilson Rzucam cukier.

Składniki (na keksówkę, 6-8 porcji):
1 większa lub 2 mniejsze cukinie
2 łyżeczki soli
dwa opakowania serka mascarpone
1,5 szklanki startego sera żółtego, np. goudy
1 cebula pokrojona w kostkę
4 ząbki czosnku
2 łyżki mieszanki bazylii, suszonych pomidorów i czarnuszki, można zastąpić inną ulubioną mieszanką/suszonymi ziołami
starta skórka z cytryny
1/3 opakowania fety
4 duże jajka, dobrze ubite



Przygotowanie:

Cukinie zetrzeć na tarce lub w robocie kuchennym, odmierzyć 4 szklanki, nasolić i odstawić na 15 min. Rozgrzać piekarnik do 170 stopni. Cukinię porządnie odcisnąć z nadmiaru wody, połączyć z mascarpone, startym serem żółtym, cebulą, skórką z cytryny, przyprawami i jajkami. Wymieszać i przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wg oryginalnego przepisu piec przez godzinę, następnie wyciągnąć z pieca, posypać pokruszoną fetą i zapiekać jeszcze przez 25 min. Mój sernik zrobiłam z podwójnej porcji. Przez pół h piekłam w 170 st., kolejne pół w 150, po dodaniu fety włożyłam jeszcze na 15 minut. Myślę, że wyszło okej. ;)
Podawać po przestygnięciu.



czwartek, 7 sierpnia 2014

Zielony koktajl.

Połączenie mango, banana, szpinaku i mleka kokosowego. 
Wyszło gęsto i kremowo.


Składniki (na 2 duże porcje lub 3 mniejsze, ok. 550 ml):
1 mango
1 banan
dwie garści szpinaku
1/3 szklanki mleka kokosowego
1 szklanka wody


Przygotowanie:
Wszystko blendujemy, przelewamy do szklanek i chłodzimy przed podaniem. ;)



poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Miętowa komosa z awokado i fetą.

Mój pierwszy raz z komosą i pierwszy raz tutaj.

Tak jak się spodziewałam, komosa przypomina mi w smaku i konsystencji amarantus, jest jednak delikatniejsza.
Postanowiłam zrobić z niej lekki obiad, który w zasadzie można określić mianem sałatki.
Ten szybki posiłek idealnie wpasowuje się w obecną aurę pogodową. Upał + orzeźwiający smak cytryny i mięty. ;)


Składniki (na jedną porcję):
1/5 szklanki komosy ryżowej
1/3 kostki fety
1/2 awokado

Sos:
4 łyżki oleju rzepakowego (lub oliwy, wedle uznania)
2 łyżki soku z cytryny
2-3 listki mięty
pół płaskiej łyżeczki pieprzu syczuańskiego
łyżeczka suszonego czosnku niedźwiedziego
1/4 łyżeczki ksylitolu (lub cukru/innego słodzika z zachowaniem proporcji)
szczypta soli

Przygotowanie:
Komosę przepłukać i ugotować w lekko osolonej wodzie (ok.12 min.), odcedzić na sitko i zostawić do przestygnięcia.
Z podanych składników przygotować sos.
Fetę i awokado pokroić w średniej wielkości kostkę.
Wymieszać komosę, fetę i awokado, polać sosem.
Podawać od razu, można również lekko schłodzić.
Myślę, że opcjonalnie warto posypać całość prażonymi migdałami.
Smacznego!